~•~inny wymiar~•~
Tajemnicza postać przesuwa dłoń po tafli wody i przygląda się obrazowi znajdującemu się na niej. Jego moroczy uśmiech oświetla lekko światło dzienne, a jego ciemne, długie włosy przykrywają przepiękne niebieskie oczy.
-Czekam na ciebie moja królowo-jego niski, męski głos rozbrzmiewa w pomieszczeniu.
~•~Meridian~•~ jaskinia
Wyjaśniam dziewczynom wszystko co się stało i odzywa się Will:
-Coś mi nie pasuje, po co komuś kamień spokoju Meridianu?
-Nie mam pojęcia, ale kiedyś tata opowiadał mi legendę -zaczął Caleb-o chłopcu, który zakochał się w kobietcie ziemskiej, lecz nie mógli być razem. Dlatego mężczyzna ten szukał wszystkich kryształów z każdego możliwego wymiaru, aby zyskać moc, dzięki której połączy dwa wymiary- jego królestwo oraz Ziemię
-jakie to romantyczn-zapiszczała Hay Lin
-Hay Lin! Daj mu dokończyć-powiedziała oburzona Teranee
-Kontynuuj Caleb-powiedziała z powagą Will. Nawet Irma nie dała jeszcze żadnego głupiego komentarza.
-Ach tak, to na czym to ja skończyłem?- zamyslił się chłopak
-Mężczyzna chce połączyć dwa wymiary-odpowiadam mu z uśmiechem
-No tak, więc on zyskuje kamienie i łączy wymiary. Niestety nie wyszło to na dobre okradzionym królestwom, gdyż w każdym zapanował głód oraz klęski żywiołowe. W krainie połączonych wymiarów ludzie żyli w przerażeniu, a jedyną szczęśliwą osobą był owy władca.
-Ale dziwne bajki tata ci opowiadał- zachichtała głupio Irma.
-Irma! To poważna sprawa!-burknęłam
-Dobra, dobra chciałam tylko was rozweselić- wyszczeżła się. Już chcę jej odpowiedzieć, ale wtrąca się nasza liderka
-Z tego co zauważyłam, to parę elementów się zgadza, musimy to koniecznie sprawdzić, dlatego wyruszamy do Elyon
Will otwiera portal i przenosimy się prosto do komnaty mojej najlepszej przyjaciółki.
-Cornelia! Przyjaciele!-słyszę za sobą radosną królową Meridianu, która od razu mnie mocno ściska-Co was tutaj sprowadza kochani?
-Znasz może taki wymiar Flore?- pyta Teranee
-Flore? No jasne, rządzi tam król Jill, ach najprzystojniejszy czlowiek jakiegokolwiek widziałam. Czemu pytasz?-zapytała zdziwiona Elyon
-Podejrzewamy, że on stoi za klęską żywiołową w Meridianie-mowi Will
-Jill? Przecież on jest taki miły?-królowa dziwi się
-Matka Ziemi mi powiedziała, że musimy udać się do Flore, aby zdobyć kryształ spokoju- mówię spokojnie
-Ciężko mi uwierzyć, iż to on za tym stoi. Może zrobimy tak, ja wyślę list z prośbą do niego, że moi przyjaciele chcą poznać jego wymiar i potrzebują komnat. Jeżeli się zgodzi to sprawdźcie Jilla i jego królestwo.- przedstawia plan mała blondynka
-A co jak się nie zgodzi?- sugeruje strażniczka powietrza
-Słuszna uwaga- popiera ją Ogień- Wydaje mi się, że wtedy tam po prostu wtargniemy
-Okej, to ja idę napiszę list i go wyślę, a wy idźcie się odświeżyć. Jak będziecie gotowi to zapraszam na kolację.-oświadcza królowa- Elena!-woła służąca-zaprowadz proszę gości do ich komnat.
-Dobrze pani, lecz posiadamy tylko pięć komnat-odpowiada Elena
-To chyba nie będzie problem-mówi i mruga do mnie Ely, ja strzelam buraka, wszyscy się śmieją. Niestety mój chłopak chyba nie zrozumiał i patrzył pytająco na wszystkich.
Ruszamy do komnat za Eleną. Każdy ma oddzielny pokój, jedynie ja i Caleb mamy tą samą komnatę.
Jestem lekko zawstydzona i zmieszana, gdy drzwi do naszej komnaty zamykają się i jesteśmy sami. Panikuję i mówię,że idę wziąść prysznic. W łazience czeka na mnie czysta odzież i ręczniki. Łazienka jest ogromna, koloru białego oraz kremu, na środku znajduje się spora wanna, gdy ją widzę podbiegm do niej i napełniam gorącą wodą oraz olejkiem. Pod wodą spędzam około pół godziny, wychodzę i ubieram się w piżamę od Ely, czyli ładną skromną różową sukienkę sięgam jeszcze po szlafrok i wychodzę. Na łóżku siedzi wesoły Caleb, widzę lekki rumieniec na jego twarzy, ciekawe o czym myślał.
-To teraz ja idę wezmę szybki prysznic, daj mi 10 minut- podchodzi do mnie, całuje w policzek i odchodzi do łazienki.
Jeżeli lubisz parę Cornelia i Caleb i jesteś ciekaw, co dzieje się dalej (serial) - to strona idealna dla ciebie! W.I.T.C.H. Cornelia i Caleb
sobota, 4 kwietnia 2015
Rozdział IV
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W porównaniu z pierwszym rozdziałem? Bomba! Widać,że zależy Ci na tym opowiadaniu,że kształcisz język,szlifujesz go. Nie trać wiary ducha! :) Co do samego rozdziału: Ciekawi mnie ta postać na początku rozdziału. Ta scena ze wspólnym pokojem? Fanserwis,ale bardzo przeze mnie pożądany :D Jestem ciekawy,jak skończy się ta historia z Flore.
OdpowiedzUsuńDziekuje, bardzo sie ciesze jak czytam takie komentarze. Nastepny rozdzial prawdopodobnie pojawi sie za 3-4 dni lub za tydzien. Czy ty mi sugerujesz, abym opisala ich noc? hihi zobaczymy :p
Usuń